Dzisiaj będzie inaczej.
Dzisiaj będzie inaczej. Dzisiaj będzie bardzo….osobiście? Może trochę emocjonalnie.
Ale najwyraźniej tak miało być.
Wiecie, że na moim blogu pokazuję Wam kobiety odważne, pełne energii i pasji. Kobiety w pełnym tego słowa znaczeniu KOLOROWE. Fizycznie, stylem i wyglądem ale może co ważniejsze, kolorowe duchowo. Przedstawiam kobiety poznane zupełnie przypadkiem, na ulicy i te, które znam od lat i zawsze są dla mnie wzorem i motywacją do życia i do zmiany. O, właśnie motywacją do zmiany. Do innego spojrzenia na siebie. Do akceptacji. Bo moje życie też bywa różne. Nie zawsze było /jest kolorowe ale staram się wyciągać z niego to co dobre i wartościowe a odrzucać to co nie jest warte mojej uwagi.
Nie poruszam w moich postach tematów bardzo trudnych bo z tymi najlepiej jest zmierzyć się w realu a nie wirtualnie. Dlatego marzą mi się nasze spotkania w „cztery oczy”.
No może w więcej niż cztery 🙂
Ale dzisiaj mnie dopadł temat, o którym często mówimy w naszym 50 plus gronie, i emocje wzięły górę nad zasadą.
Właśnie dowiedziałam się, że nie zostanie ze mną przedłużona umowa o prace ze względu na….wiek.
Tak, tak. Jestem za stara?! Nic nie mówcie. To była umowa zlecenie. Sąd nie ma tu racji bytu.
Ale tez nie o sąd chodzi tylko o problem.
Oferta firmy jest skierowana do kobiet. Przedział wieku klientek, które do nas przychodziły to 40 – 75.
Ja mam 58.
Oferta to ciuchy, modne, designerskie, autorskie i strefa beauty. Wiecie, pazurki, masarz, kosmetyczka…
Jestem za stara. Odbiegam wiekiem od zespołu…
Szkoda. Przykro.
Wkładam czerwona sukienkę.
Idę do fryzjera poprawić mój biało – niebieski kolor włosów i… działam dalej.
Z i dla kobiet 50 plus.
Ps. A jeśli chcecie pogadać, spotkać się to już za chwile będę miała dużo czasu na to 🙂
Do zobaczenia.
Noo wierzyc sie nie chce ,ze takie ‚rzeczy” maja miejsce ,pozdrawiam serdecznie
Przykro mi to slyszec … dyskryminacja jest bolesna. Trzymaj sie KOBIETO. Powodzenia zycze.