Czy ubiór zdobi człowieka?
Czy ubiór zdobi człowieka? Tego nie wiem ale kobietę na pewno 😉
Wiele mówię o tym, że czasem warto się odważyć i spróbować czegoś nowego, nieznanego. I argument, że to nie w moim stylu, czy, że ja nigdy bym sama tego nie zrobiła czy w przypadku ciuchów nie wybrała, zupełnie do mnie nie przemawia.
Bo sprawa dotyczy oczywiście nie tylko ubrania ale w ogóle podejmowania życiowych decyzji i odważania się, że tak powiem, na spróbowanie czegoś nowego. I do takiej własnie odważnego spojrzenia na siebie z innej strony Was namawiam.
Młodość charakteryzuje się potrzebą eksperymentowania, próbowania nowych i nieznanych rzeczy. My, kobiety dojrzałe też czasem stajemy przed koniecznością czy może potrzebą podjęcia jakiegoś wyzwania. Zrobienia czegoś, czego do tej pory nie robiłyśmy. A czy nie zdarzyło się Wam czasem, mieć na coś wielką ochotę ale brakowało Wam odwagi?
No własnie 🙂
Więc zachęcam. Spróbujcie. Naprawdę warto!
A teraz zobaczcie jak zmieniły się te trzy kobiety. Dzisiaj przykładem są ciuchy ale wierzcie mi, nie tylko ciuchów to dotyczy 🙂
Zaprosiłam je do małego eksperymentu – zabawy. Nie robiłam poważnej metamorfozy z makijażystką, dietetyczką i fryzjerem 🙂 Zwyczajnie zaproponowałam tylko zabawę ciuchem. Pamiętacie jak w czasach szkolnych przebierałyście się w sukienki mamy? A potem wymieniałyście się z koleżankami?
To własnie Wam proponuję dzisiaj. Spróbujcie spojrzeć na siebie z innej strony. Załóżcie sukienkę, której nie wybrałybyście same w sklepie. I jak? Podobacie się sobie?
Moje dziewczyny odkryły siebie w zupełnie nowej odsłonie. Nagle okazało się, że się uśmiechają do…siebie i że obudziły w sobie chyba już lekko zapomnianą kobiecość.
A więc odwagi! Życzę Wam dobrej zabawy 🙂
Gospodarzem naszej sesji był Konstantin Miro-butik Moda i Kawa – ukraińscy projektanci – w Warszawie na ul. Wareckiej 9.
Zdjęcia autorstwa Kostka Miro.
Na zdjęciu poniżej w kolejności Iwona, Ewa i Ania jeszcze przed naszą zabawą 🙂
ANIA
EWA
IWONA
Wspaniale stylizacje.Bardzo kobiece.Pozdrawiam