Czy Polki są kolorowe?
No właśnie. Czy Polki są kolorowe?
Moim zdaniem są. Są barwne i bardzo kreatywne. Mają siłę wewnętrzną i często sporą determinację. Więc w czym problem z tym kolorem? Ano w tym, że nasze pokolenie 50 plus zostało wychowane według tradycji….same wiecie. Dziewczynce nie wypada… Dziewczynka musi…Dziewczynka powinna…dziewczynka nie może… A potem to okropne w pewnym wieku nie wypada. Kobiecie, matce, babci nie przystoi itp itd. To kobiety blokuje. To sprawia, że nie mają odwagi wyjść z szeregu, wyróżnić się. Nie mają odwagi być sobą. I co tu gadać, ja też przez wiele lat nie miałam tej odwagi. Ale widzę ogromną zmianę w nas. Spotykam coraz więcej fantastycznych kobiet, które nie dość, że są piekne, kolorowe i odważne w tym wszystkim to jeszcze maja tę cudowną cechę, że maja coś do zaproponowania innym kobietom.
I sa tak pięknie, bezinteresownie życzliwe 🙂 Moje wędrówki w poszukiwaniu Pereł to właśnie spotkania z takimi kobietami.
Ostatnio byłam na zaproszenie cudownych kobiet w Sopocie. Ależ to była energia! Barwne, uśmiechnięte, kreatywne i mądre.
I wiecie co kocham najbardziej, że sa tak różne. Jedne mają już za sobą etap chowania sie i teraz rozkwitają pieknem, kreatywnością. Robia niezwykłe rzeczy i dziela sie nimi ze światem. Inne jeszcze mniej odważne, rozglądaja sie do okoła i potrzebują inspiracji, ale wiem, że za chwile i one dołączą do grona kolorowych i spełnionych.
To sopockie spotkanie było i dla mnie ogromnie inspirujące. Utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto iść tą droga, którą wybrałam.
Myślę sobie po cichutku czy nie zorganizować warsztatów, które mogłyby byc pomocne w odkrywaniu siebie i przełamywaniu własnych blokad. Co o tym myslicie? Taki np temat – jak być kreatywną w stosunku do siebie samej? 😉
A możę Wy macie jakieś pomysły, potrzeby ?
Tak czy tak bądźmy kolorowe i miejmy odwage pokazać sie światu!
Dobrego dnia.
Myślę, że Polki są kolorowe ! Widać to na co dzień , ale chyba najbardziej na takich spotkaniach. Ja w zeszłym roku byłam na warsztatach rękodzielniczych „Zakręcony Ustroń”. Nie spodziewałam się tylu pozytywnie zakręconych kobiet w jednym miejscu. Jakby tego było mało to spotkałam tam osobę , z którą szczerze się zaprzyjaźniłam.
Ponad 250 kobiet i każda kochająca rękodzieło, a oprócz tego każda z nich to przecież: matka, żona, babcia, aktywna zawodowo, itd.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Jestesmy barwnymi kobietami:) Dobrze, że tu trafiłam suoer strona.
Ja też uważam, że Polki są bardzo kreatywne i korowe. Czasem może brakuje nam trochę odwagi, ale widać, że miłość do kolorów i wzorów wyssałyśmy z mlekiem matki. Zmysł artystyczny naszych prababek sprawił, że mamy teraz tak bogate stroje ludowe.
Oj, to prawda. Polki kochaja kolory i sa bardzo wrażliwe, że tak powiem estetycznie. Mamy troche za mało odwagi i pewności siebie. Zbyt często ulegamy cudzym opiniom zamaiast uwierzyć w siebie i swoje wyczucie. Zawsze zachecam do próbowania, do eksperymentowania i do poszukiwań tego co w nas piekne i wyjątkowe. Pozdrawiam serdecznie. Magda
Piękne kolorowe Polki , bardzo fajnie że się tak spotykacie. Serdecznie Was pozdrawiam.